Rygiel

Nowe tematy związane z diagnostyką tylko wykonaną na StarDiagnosis!

Moderatorzy: f1sz, majkel84, perzu126, Hamrok

Awatar użytkownika
korzen
VIP
Posty: 2737
Rejestracja: 28 wrz 2015, o 10:27
Lokalizacja: Bedzin

Post autor: korzen »

Juz sie naczytalem mnostwo o tym. Problemem jest glownie silniczek, w ktorym zacieraja sie szczotki. Najpierw sprobuje podazac ta sciezka i zobaczymy co z tego wyjdzie. Problem pojawil sie raz i tylko raz. Zobacze jak bedzie dalej. Silniczek zamowiony, wiec i tak wymienie.
Auto ma przebieg 76tys km. Ale ma to drugorzedne znaczenie. Jezdzilo do przedszkola i spowrotem ostatnie 4 lata. Wiec wsiadanie, wysiadanie, rozruch. Wtedy jak wiadomo blokada/silniczek zuzywa sie najbardziej...
S204 C200Kompressor Elegance 2008r
WDD2042411F204552
Awatar użytkownika
Gollum
Posty: 24
Rejestracja: 17 lip 2015, o 13:55
Lokalizacja: Cave

Post autor: Gollum »

Wiem, ze "Polak potrafi", ale trzeba miec zawsze na uwadze tez takie powiedzenie, ze "madry Polak po szkodzie,...". Uklad kierowniczy i hamulcowy sa najwazniejsze. Samochod to nie sanki, zeby skręcac czy hamowac piętami. :lol:
korzen pisze:Auto ma przebieg 76tys km. Ale
ma to drugorzedne znaczenie. Jezdzilo do przedszkola i spowrotem ostatnie 4 lata. Wiec wsiadanie, wysiadanie, rozruch.
Mowisz . ze auto jezdzilo tylko do przedszkola i z powrotem ostatnie cztery lata. No to tego otwierania i uruchamiania silnika nie bylo za duzo. Wychodzi max. 4 razy dziennie, pod warunkiem, ze woziles tylko wlasne dzieci. No co innego jak bys wozil cale przedszkole przez caly dzien. ;-)
Dwa razy dziennie to kazdy musi odpalic, aby gdzies pojechac i potem wrocic. No chyba, ze nie gasi silnika - to jeden raz. ;-)
_________________
Awatar użytkownika
korzen
VIP
Posty: 2737
Rejestracja: 28 wrz 2015, o 10:27
Lokalizacja: Bedzin

Post autor: korzen »

Autem jezdzila zona kolesia od ktorego kupilem samochod. Sam po sobie wiem jak to wyglada. Jade 500m do szkoly podrzucic syna. Stop. Kolejny kilometr z cora do przedszkola. Stop. Na zakupy. Stop. Odebrac jedno, pozniej drugie i znowu stop :)
Pewnie masz troche racji i zbyt "panikuje". Problem jak narazie nie wystepuje. Silniczek kupilem, wiec przy najblizszej (albo dalszej znajac moje temp hehe) okazji wymienie. Dam znac jak to wygladalo w srodku.
Ten rygiel nie ma zwiazku z ukladem kierowniczym i bezpieczenstwem. Silniczek mozna kupic tez w ASO. To tylko rygiel blokady kierownicy, polaczony z immobiliserem i zaplonem.
Mialem W202 kilka, W203 ponad 3 lata i problemu nie bylo... Coz jak widac oszczednosci i podzespoly skladane przez male chinskie raczki sa plaga w dzisiejszych czasach...
S204 C200Kompressor Elegance 2008r
WDD2042411F204552
pzloty
Posty: 55
Rejestracja: 29 wrz 2015, o 10:22

Post autor: pzloty »

U mnie też już silniczek leży i czeka na okazję. Jakbyś ogarnął to daj znać jak to poszło, bo ja musze poczekać do wiosny bo nie mam gdzie tego zrobić i musz na podwórku.
S204 C200 Kompressor Avantgarde 2009r
Awatar użytkownika
Shrek
VIP
Posty: 1357
Rejestracja: 29 wrz 2015, o 08:15
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Shrek »

Tak czytam i chwilami się nawet śmiałem, że tak zapobiegawczo podchodzicie niektórzy, że już silniczki kupione tylko czekają na wymianę, bo może się zepsuje i wygląda to na nadgorliwość, no ale uważajcie, żeby nie strzelić sobie w kolano samemu, tak jak ja wczoraj.

Nie w temacie stacyjki ale równie zapobiegawczym. Wszystko miałem super, tylko jakieś delikatne popiskiwanie wentylatora nawiewu i to na jednym stałym biegu (3), przy hamowaniu, powolnej jeździe, wszystkim temat znany, doczytałem i uspokojony powiedziałem sobie, że dojeżdżę, aż zacznie wykazywać poważną tą wadę piszczenia. Oczywiście nie wytrzymałem, nuda mnie przygniotła, mówię sobie, co mi szkodzi, wyjmę, nasmaruję, może pomoże jak nie, to nie zaszkodzi i tutaj się myliłem. Tak, zapobiegawczo miało być.
Wyjęcie 10 min. żadna sztuka, ładnie wyczyściłem, rady na forach są, strzykaweczka, dobry smar silikonowy, rureczki, ciśnienie, zrobione, będzie super. Idę zamontować i potknąwszy się wypadł mi z ręki, trzasnął o skrzynkę w garażu i niby nic. Nic nie pękło (chyba), kręci się, wad nie widać, nie słychać, wkładamy. Poskładałem pięknie, narzędzia pochowane, odpalam i ... KUR&^%A MAĆ ... co jest? deska wpadła w wibracje jak RianAir przed startem, wibracje, buczenie jak zajechany silnik ruskiego odrzutowca w latach 60, zmniejszam prędkość wiatraka, maleje ale nie ustaje, na 1-2 jeszcze da się to ominąć ale już od 3 w górę, bałem się, że mi deska wystartuje bez auta.

Wniosek - zapobiegawczo, to od dzisiaj będę mył auto i woskował, żeby ładne było i nie niszczył się lakier. Najwyraźniej upadek przyczynił się do skrzywienia, coś się stało i już nie jest do użycia, oś skrzywiona czy cokolwiek innego powoduje taką pracę i już. ASO 1480zł plus robocizna, zamiennik 395 nowy i jakiś zamiennik noname, BEHR oryginał nowy, z Allegro ze sprawdzonej firmy 560 zł z przesyłką kurierem już właśnie odebrałem, jest gotowy do montażu, byle tylko nie wypadł :)

Nadgorliwość jest gorsza od faszyzmu, tak się mawia od dawna i jest to w 100% prawda, raz usłyszałem jak w korku przyhamowywałem, że pisnął i już mnie zjadła i to był błąd.
W169, W245, W246 i W204 - wszystko minęło ale gwiazda pewnie kiedyś wróci ... :mrgreen:
Awatar użytkownika
korzen
VIP
Posty: 2737
Rejestracja: 28 wrz 2015, o 10:27
Lokalizacja: Bedzin

Post autor: korzen »

Hehehe no to faktycznie niefart :) Po prostu ja raz kupilem auto na ktore kogos nie bylo stac i wszystko bylo zostawione bo jeszcze pojezdzi. Pozniej ja to naprawialem i tez slyszalem to zrobione, to bedzie trzeba ale "jeszcze pojezdzi"... Tylko jedno pociagalo za soba inne... To tak jak z wahaczem. Dolny wywalony, bedziesz jezdzil wywali sie przez luzy gorny i cala reszta...

Co do rygla to troche inna sprawa. Silniczki padaja. Ale ja czekac az calkowicie padnie nie chce. Po pierwsze unieruchamia Ci to auto (jak np jestes za granica na wakacjach), po drugie jak wywali fatal error to juz kodowanie. Cena zamiast 200zl to 1500zl (jak bedziesz za granica to pewnie zostaje ASO i cena x4) i auto unieruchomione na kilka dni...
Bez dmuchawy da sie jezdzic. Z padneitym ryglem czy rozrzadem nie... W tych przypadkach moim zdaniem zapobiegawczosc moze oszczedzic nam sporo $$... Ale to moje zdanie do ktorego mam prawo ;-) Wasze tez szanuje, bo tez wyznaje poza tymi dwoma przypadkami zasade "do not touch a running system" :lol:
S204 C200Kompressor Elegance 2008r
WDD2042411F204552
Awatar użytkownika
Shrek
VIP
Posty: 1357
Rejestracja: 29 wrz 2015, o 08:15
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Shrek »

Mam właśnie tak samo, kolega Icebear już mnie przez tel. w sprawie rygla uświadomił i przez moment przeszła mi przez głowę myśl zakupu silniczka, albo wymontuję z lokomotywki :)

Kontekst generalnie w mojej opowieści jest właśnie w tej materii, z nadgorliwości zrobiłem sobie koszt już, a mogłem np. dać głośniej radio i już po problemie :D

Bardziej jako ciekawostkę to napisałem, dla spowodowania uśmiechu, ale realna historia jest, to ważne :)
W169, W245, W246 i W204 - wszystko minęło ale gwiazda pewnie kiedyś wróci ... :mrgreen:
golas2
Posty: 102
Rejestracja: 15 cze 2012, o 23:42
Lokalizacja: Wrocław

Re: Rygiel

Post autor: golas2 »

Wymiana silnika pomaga tylko trzeba ustawić mechanizm w odpowiednim miejscu ponieważ jest zainstalowany czujnik i kość która złącza błędy jeśli przekroczy zaprogramowany ilość zablokuje elektronicznie Rykiel ale to też jest do naprawy albo walutowa kość nowa lub przefleszowac kość.
S204 C320 CDI
avangarde
argentorat
Posty: 30
Rejestracja: 24 mar 2014, o 11:59
Lokalizacja: Tychy

Re: Rygiel

Post autor: argentorat »

Zgadzam się z przedmówcą. Mechanik który mi naprawiał też to potwierdził o możliwości zablokowania elektronicznego. U mnie silniczek padł na zblokowanej kierownicy , laweta i pojechał o 17.00 zawiozłem, a o 20.00 był do obioru. Koszt 1000zł, a serwis śpiewał 3500-4500 zł. Różnica po naprawie to minimalnie głośniejsze zwalnianie blokady
C180 Avantgarde\08\Automat
dudi3004
Posty: 8
Rejestracja: 23 paź 2015, o 13:51

Rygiel po naprawie

Post autor: dudi3004 »

Witam wszystkich jakieś 3miesiace temu miałem naprawiany rygiel,został zamontowany nowy silniczek i kluczyk-stacyjka-rygiel zostały ponownie zaprogramowane,wszystko było ok do wczoraj,bo ponownie nie mogę odpalić auta.
Czy jest możliwe że padł znowu?,ewentualnie czy wszystko mogło się rozkodować?
Prosiłbym o jakieś mądre rady pozdrawiam.
dudi
Awatar użytkownika
Shrek
VIP
Posty: 1357
Rejestracja: 29 wrz 2015, o 08:15
Lokalizacja: Poznań

Re: Rygiel po naprawie

Post autor: Shrek »

Jak dla mnie laweta i reklamacja, jak nie masz assistance, to najpierw telefon do usługodawcy
i z nim ustal formę naprawy, dostawy, przyjazdu etc. Chyba, że robił pan K. w garażu, no to dupa ...

To jest tylko elektryka/elektronika/mechanika drobna - wszystko mogło się zdarzyć, a jak robione
było domowymi metodami, nie ASO, to wiadomo, że może być różnie, co nie ogranicza Cię do rezygnacji
z reklamowania jeśli jest to warsztat legalny, a nie przysłowiowy pan Kaziu, z garażu obok.
W169, W245, W246 i W204 - wszystko minęło ale gwiazda pewnie kiedyś wróci ... :mrgreen:
dudi3004
Posty: 8
Rejestracja: 23 paź 2015, o 13:51

Re: Rygiel po naprawie

Post autor: dudi3004 »

Dziękuję za podpowiedz,usłógę miałem robioną u najlepszego elektronika w moim rejonie,nikt inny niechciał się tego podjąć,wczoraj do niego dzwoniłem i powiedział mi że niemozliwe żeby znowu rygiel poszedł,dodam tylko że jak wyjechałem nim 3 m temu,miałem przez ten okres taka sytuację że może 5 razy mi nieodpalił,ale ostani raz to przytrafiło się jakiś miesiąc temu,(kilka osób mi mówiło że być może za szybko przekręciłem kluczyk i stad ten efekt,albo ze po wyłonczeniu auta kluczyk z byt dłógo był był w stacyjce i należało go wyciągnać i ponownie włozyć i odpalić)mam nadzieję ze to duperel
dudi
Awatar użytkownika
korzen
VIP
Posty: 2737
Rejestracja: 28 wrz 2015, o 10:27
Lokalizacja: Bedzin

Re: Rygiel po naprawie

Post autor: korzen »

Mi to wyglada na lipny silniczek zalozony. Gdzie kupowales siliniczek??
S204 C200Kompressor Elegance 2008r
WDD2042411F204552
dudi3004
Posty: 8
Rejestracja: 23 paź 2015, o 13:51

Re: Rygiel po naprawie

Post autor: dudi3004 »

Tego niestety niewiem.elektronik zamawiał.za h ma być z kompem i ciekaw jestem co mi powie.
A czy może to być wina akumulatora?ewentualnie bezpieczniki czy modułu?Itak obawiam się najgorszego
dudi
dudi3004
Posty: 8
Rejestracja: 23 paź 2015, o 13:51

Re: Rygiel po naprawie

Post autor: dudi3004 »

Więc był elektronik i tak,bezpieczniki ok,aku ok,komputerem niemógł sie podpiać bo stacyjka nie czyta kluczyka,stwierdził ze może być oberwana cewka w kluczyku,szkoda że niemam drugiego to bym wszystko wiedział.
dudi
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 43 gości