Witajcie,

Czy ktoś miałby może jakiś pomysł dlaczego po wymianie (w dobrym wg mnie i mocno tu polecanym na forum warsztacie) komplet tarcze+klocki tylne TEXTAR w moim C200 Kompressor, hamulce wciąż mi piszczą? Przejechałem już na nich ponad 1000 km, więc na pewno już się dotarły. Niedawno ponownie odwiedziłem warsztat. Rozebrali, przeczyścili, sprawdzili wszystko i twierdzą, ze wszystko jest w porządku - ale piszczy mi po staremu. Wydaje mi się, że mniej piszczą jak się hamulce rozgrzeją ale tu nie mam pewności.

W tym samym warsztacie nieco wcześniej wymieniłem analogiczny komplet z przodu, tej samej marki i wszystko pięknie. A tył piszczy.

Czy ktoś ma pomysł, gdzie leży przyczyna? Szału dostaje od tego pisku. Jakbym 20-letnim Lanosem jeździł :(

Mialem jakies gowniane klocki i tez piszczaly. Do tego jak cofalem i skrecilem kola to popiskiwaly dziady bez hamowania... Na takich kupilem auto i zaczely piszczec po jakims czasie. Najlepsze, ze strasznie pylily i wogole sie nie zuzywaly! Takie byly twarde...
Tak czy inaczej teraz wymienilem na Jurid White i jest jak reka odjal. Pieknie hamuje, jest cichutko i po 100km felgi dalej czyste (wczesniej bylyby uwalone juz po 100km). Zmien klocki, bo psycha Ci siadzie...

Jak to nie pomoze, to mozesz miec przegrzane tarcze hamulcowe... Wtedy i tarcze do wymiany...

Dzięki ale na razie mam nadzieję na podpowiedź innego rozwiązania. Nie mogę co miesiąc wymieniać tarcz i klocków. Nie bez powodu wybrałem droższy sprzęt, ponoć w górnej półki i dobry warsztat.
Tylko efekt niestety i tak wyszedł gówniany :(

Aaa nie doczytałem, ze masz komplet z tarczami!! To jedz i niech reklamują...


Sent from my iPhone using Tapatalk

Tak, tylko jak pojadę do warsztatu i namówię ich na reklamację klocków to podejrzewam, ze na kilka dni co najmniej zostanę bez samochodu.
Na razie napisałem też do producenta z pytaniem czy nie mają gdzieś serwisu w Warszawie, żeby podjechać i żeby ktoś fachowo to ocenił.

Zastanawiam się też, czy może tu nie trzeba w komputerze było ustawić siły hamowania po nowemu? W tym warsztacie raczej niczego takiego nie robili. Nie wiem, czy to mogło spowodować piszczenie.

Nie w204 nr ma elektronicznych zacisków. Żadna kalibracja nie jest potrzebna. We wtorek zmieniałem bo tez mi piszczały i jak ręka odjął...
Ja bym reklamował puki możesz...


Sent from my iPhone using Tapatalk

Chyba tak zrobię. Zobaczę jeszcze co mi odpowie dystrybutor Textara.
Teraz mi przyszło do głowy, że przed wymianą klocków i tarcz chyba jedno koło bardziej piszczało. Po wymianie też ono chyba bardziej piszczy. Może więc problem leży w szczękach? Ale tu z kolei mechanik twierdzi, że wszystko jest jak należy. Może się myli a może ja za bardzo rozkminiam. Po prostu w Mercedesie mi hamulce mają nie piszczeć a piszczą. Jakiś kanał...

@korzen - jesteś pewien? Gdzieś czytałem, że w W204 jest taki system, że jak kończą się klocki z przodu, to komputer przenosi większą siłę hamowania na tył, dlatego przy wymianie klocków trzeba coś w komputerze zresetować, żeby znowu zaczął "brać" bardziej z przodu.
Tutaj znalazłem temat:
klocki-vt23.html

Zerkne w SD na to jutro ale z tego co kojarze to kolega noc też gdzieś pisał, że w W204 po wymianie klocków należy dać znać komputerowi, że ów wymiana się odbyła...

Będę wdzięczny za sprawdzenie. A czy to może potencjalnie powodować piszczenie tylu?

A to jak są na końcówce i jest komunikat to bardzo prawdopodobne. Ja komunikatu nie miałem bo klocki zużyte nie były. Tyły tez wymieniałem zanim się komunikat pojawił rok temu i problemów zero.


Sent from my iPhone using Tapatalk

Nie nie. Nie było jeszcze komunikatu jak już piszczały, wiec wymieniłem klocki i tarcze. I teraz się zastanawiam czy skoro nic w komputerze po wymianie nie było przestawione to może to powoduje piszczenie nowych klocków? Czy to możliwe?

Nie...
Ale jak rozumie piszcza tylko przy hamowaniu? Ewidentnie moim zdaniem wina klockow. Bo raczej jak to robiles w dobrym warsztacie, to nie sadze, zeby nie oczyscili wszystkiego i nie przesmarowali.
Masz stare klocki? Wrzuc na probe i zobacz czy tez piszcza. Choc moim zdaniem daj im troche czasu. Czasem sie wszystko dociera nawet pare tys km...

Ja w W215 też się troche przejechałem na klockach. Przód wymieniony razem z tarczami PAGID + klocki Pagid. Na przód wchodzi 8 sztuk klocków. Na samym początku piszczały, że głowa boli. Po pewnym czasie się dotarły ale popiskują kiedy hamulce są zimne :/ Następny komplet będzie ATE, od dłuższego czasu montuje to u siebie w samochodach i nigdy nie miałem problemu z tą marką. PAGID to była wyższa konieczność akruat :/

Textar do mnie nie przemawia :(

Póki co bardzo szybko miałem kontakt od konsultanta technicznego Textar. Za to duży plus. Powiedział (co akurat nie zaskakuje :)), że często spotyka się z błędami w montażu i jest przekonany, że w tym tkwi problem. Ma mi podesłać namiary na jakieś dwa miejsca w Warszawie, gdzie niedawno Textar robił szkolenia i ekipa jest podobno bardzo dobra. Spróbuje. Jeśli to pomoże to będą pewne wnioski do wyciągnięcia :/ A jeśli nadal będzie piszczeć to będę dalej dyskutował z Textarem i szukał rozwiązania.