Tuning elektroniczny Częstochowa

Master_PiT · Post autor: **Master_PiT** » 30 kwie 2012, o 13:08

witam. Jako, że wczoraj byłem na takiej usłudze i jestem zadowolony pragnę polecić warsztat
http://juratuning.pl/index.html

Bardzo miły pan
koszt usługi 1200zł
czas realizacji: niecałe 3godziny
dodatkowo dostałem samochód zastępczy,by pojechać sobie do galerii czy gdziekolwiek chcę.

Polecam wszystkim

TomaszK · Post autor: **TomaszK** » 1 maja 2012, o 09:10

Napisz kolego jakie przyrosty uzyskałeś?? Ile razy hamowali auto podczas modów?

Master_PiT · Post autor: **Master_PiT** » 2 maja 2012, o 11:35

wg danych technicznych samochod powinien miec 170PS na hamowni wyszlo 179 i 420NM(powiedzial ze czesto mlode auta maja w rzeczywistosci wiecej niz producent podaje) po modzie wynik na hamowni 202,96 PS i 486NM.

Byłem tylko przy pierwszym hamowaniu wiec nie wiem ile razy.

Różnica jest wyraźnie odczuwalna. Spalanie jest takie samo(na komputerze pokazuje 0.1-0.3L mniej. Przy spokojnej jezdzie minimalnie mniejsze, przy agresywnej minimalnie wiecej, wiec w trybie mieszanym wychodzi bez zmian.

Obrazek

TomaszK · Post autor: **TomaszK** » 24 maja 2012, o 21:33

Po raz kolejny zerknąłem na tą mapkę i muszę przyznać że po modyfikacjach jak i wcześniej kiepsko to wygląda. Dlatego mercedes podaje że max niutonów mamy przy 2tyś/obr a nie jak przy innych że mamy zakres od do. No i strasznie wygląda to falowanie pod koniec mapek.

Master_PiT · Post autor: **Master_PiT** » 24 maja 2012, o 23:40

Tzn? Bo nie rozumiem o co chodzi? Sprawdzałem w galerii na stronie juratuning i prawie wszystkie wykresy tak wyglądają

Post autor: **noc** » 25 maja 2012, o 21:19

Może ja wyjaśnię.Moc podana przez fabrykę odnosi się do średnio najgorzej wykonanego egzemplarza.Zazwyczaj jest dużo wyższa i na przykładzie Twojej damy to widać.Moc jest ewidentnie wyższa od katalogowej.
Co do "tuningu" , taki przyrost mocy można zrobić
(próbowałem ze skutkiem pozytywnym) materiały za 2-3zł.Opornik w układ czujnika ciśnienia listwy CR i opornik do sygnału przepływomierza.Jeżeli ktoś się na tym zna, robota 15 minut.
Nie robię takich przeróbek, bo ja z zasady, MB tylko naprawiam, często po.

Master_PiT · Post autor: **Master_PiT** » 25 maja 2012, o 22:04

Poki co zrobilem okolo 4000km po przerobce, ewentualnie co moze sie stac? Turbo wysiadzie? Cos jeszcze?

zwiekszenie o te 24PS chyba jest bezpieczne i nie powinno niesc negatywnych skutkow?

jurek968 · Post autor: **jurek968** » 26 maja 2012, o 18:39

1. Hamownia inercyjna , więc pewnie wymagałaby do każdego modelu auta osobnej kalibracji.Ogólnie też , wykres obroty na każdej hamownie niekoniecznie pokazuje rzeczywiste obroty silnika - zależy to od kalibracji i rzetelności wykonującego.

2.Moc na hamowni jest mocą orientacyjną i porównawczą jedynie do konkretnego auta w konkretny dzień przed i po modyfikacji.Regułą jest , że wszystkie Turbo diesle wykazują wyższą moc na hamowni.( szczególnie inercyjnej)

3.Falowanie wygląda na wady hamowni raczej niz silnika

4. Ten zysk mocy jest bezpieczny dla silnika.

5,Jak napisał noc - potencjał w każdym "TDi" jest duży i łatwo go wykorzystać.

Master_PiT · Post autor: **Master_PiT** » 26 maja 2012, o 19:46

dzieki Jurek za objasnienie, sadzac po wykresach w galerii jestem pewien ze to cos z hamownia bo przeciez kazde auto musialo by byc uszkodzone ;)

TomaszK · Post autor: **TomaszK** » 30 maja 2012, o 15:44

Właśnie o te nieregularne wahania na końcu mapy mi chodziło (może rzeczywiście to wina hamowni, nie wiem nie znam się aż tak) i o to że moment mamy dostępny tylko przy ok 2000tyś obrotów i odrazu jest spadek momentu.

Post autor: **noc** » 30 maja 2012, o 19:27

Po tuningu, o ile tego f-ma tuningująca nie zrobiła, należałoby się zrobić na Star Diagnosis DP. pełną adaptację silnika i ewentualnie automatycznej skrzyni biegów.
Powstaną problemy z momentem obrotowym, ale dobry diagnosta wie jak.
Wiem jak, ale nie robię.Tylko naprawiam - po innych, do stanu oryginalnego.

zarys · Post autor: **zarys** » 31 maja 2012, o 07:04

Tak trzymać!!! Opinia kolegi Noc jest rzeczowa i uzasadniona. Moc naszych aut ustalili inżynierowie ze Stutgartu dobierając kompleksowo parametry silnika, galopkisty, sprzęgła i koła wielomasowego. Mam doświadczenie ze starym Polonezem do którego wpakowałem silnik diesla od peugota. Raz na dwa miesiące bankowa wymiana sprzęgła, spawanie wzmocnień do karoserii itp. Rozwiązaniem problemu było znalezienie kupca. A tak z drugiej strony kto z szanownych kolegów wykorzystuje w pełni te 170 Kucy jakie dała fabryka. Moim zdaniem jak komu mało to zamienić autko na takie z większym motorkiem.

Master_PiT · Post autor: **Master_PiT** » 31 maja 2012, o 19:15

mam manuala

TomaszK · Post autor: **TomaszK** » 6 cze 2012, o 23:05

Ja uważam że raz na jakiś czas trzeba coś nadłubać w samochodzie żeby sie nie znudził, a zmiany sa fajne

szczególnie jak się zwiększa moc.

jurek968 · Post autor: **jurek968** » 8 cze 2012, o 14:53

TomaszK pisze:Ja uważam że raz na jakiś czas trzeba coś nadłubać w samochodzie żeby sie nie znudził, a zmiany sa fajne szczególnie jak się zwiększa moc.

No dokładnie a potem przychodzi czas na zmianę auta......

inaczej trzeba by auto zmieniać co 6 miesięcy.