Forum MERCEDES C KLASA - W204

Jak mogłem trafić na trupa w nowym aucie

Nowy silnik Ci się zatarł..?? w nowym aucie, jeśli tak było to na pewno nie z powodu wadliwej konstrukcji, a raczej wadliwego systemu smarowania, bubel zawsze może się przytrafić. Jeżeli auto było nowe, to silnik wymienili na gwarancji i cześć. Szczerze to pierwsze słyszę taką opinie o 642 żeby przyczyną zatarcia była jego wada, były takie przypadki ale zawsze jest tego przyczyna.

Tak jak napisał majkel84 Bubel trafi się zawsze. To jest tak samo jak ludzie płaczą o panewkach w OM651 - owsze padają, ale przy przebiegu 500 000km> - co też zależy od częstotliwość wymian oleju jak i jakości oleju. Jeżeli było to na gwarancji to czemu płaczesz z tego powodu? W Europie tyle tego jeździ i nie ma z nimi dużych prpoblemów. OM651 też się trafiały buble ale biorąc pod uwage to ile tych silników jeździ, a jeździ ich multum, bo są montowane w całej gamie myśle, że to kropla w morzu Dalej jestem opini, że są to trwałe jednostki. Jeden przypadek niczego nie zmienia.

Nowe M274 montowane w W205 też miały wade w modelu C300 na samym początku produkcji, ale wszystko było pokryte na gwarancji i te jednostki nie sprawiają więcej większych problemów.

Podstawą jest kupno samochodu ze sprawdzonego źródła, z pewną historią serwisową itp. itp. Wtedy ryzyko trafienia bubla jest zminimalizowane.

ktos92 pisze:Główną bolączką tego silnika to klapy w kolektorach a konkretnie ich silnik, który potrafi się zepsuć poprzez wyciek oleju z uszczelki turbiny. Wymiana uszczelki załatwia problem.

Możesz coś wiecej napisać o tym?
Miałem zwarty silniczek.
Po wymianie jest ok.
Ale chętnie wymieniłbym też uszczelkę.
Może screena z EPC masz albo jakueś foto.

Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka

Podrzuce wieczorem. Mam też gdzieś link do forum w UK z DIY

Chodzi o dwie czerwone uszczelki które są w plastikowej części dolotu (tz. rogi) która nachodzi na turbine. Uszczelka jest przy turbinie oraz na wężu od odmy który wchodzi w ten dolot.

A to qmam o co chodzi. O te rogi z przepływkami chodzi. Uszczelke mam nową.
Ale co to ma do silniczków klap?

Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka

olej z tych uszczelek kapie prosto na silnik klap.. poszukaj na yt są filmiki jak goście dorabiają taką blaszkę osłaniającą ten silnik od tego oleju.
masz link poniżej. Warto sprawdzić odmę przy większym przebiegu ja u siebie wymieniałem bo miałem wyszarpaną membranę, a z uszczelki od odmy wali zazwyczaj najbardziej bo nie jest niczym skręcana tylko na wcisk, jak odma puszcza to nowa uszczelka nic nie pomoże.


https://www.youtube.com/watch?v=2v-jaF8ZUmc

No racja. Chuba to mi wykończyło silnik klap. Bingo :)

Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka

Witam Wszystkich ponownie.
Nadaj szukam swojej C klasy :) Tym razem jednak postanowiłem kupić coś z silnikiem benzynowym, a mianowicie 200K. Docelowo w samochodzie wyląduje LPG. Moją uwagę przykuła taka oto C klasa:

https://www.otomoto.pl/oferta/mercedes- ... 8dc5a764a8

Bardzo niski przebieg. Podobno potwierdzony (wieczorem mam dostać zdjęcia książki serwisowej i faktur) Serwisowany w ASO z polskiego salonu. Czy rzuca Wam się coś od razu na pierwszy rzut oka? Do Poznania mam 400 km i nie chciałbym jechać na darmo wyłapując jak najwięcej przed wyjazdem.
(o stłuczonym halogenie przeciwmgielnym i braku dekielka w feldze wiem :))

Na co zwrócić uwagę przy kupnie samochodu z tym silnikiem? czytałem o wyciągających się łańcuchach rozrządu i wycierających sie kołach. Można jakoś wyłapać objawy zużytego napędu bez rozbierania silnika?

Pozdrawiam
marcin614

Cześć,

Jak z Polszy i robiony w ASO to sprawdź go tutaj: https://historiapojazdu.gov.pl/

na pierwszy rzut oka to źle spasowane zderzaki i wgniotka błotnik lewy tył.

Cześć

Samochód dalej dostępny. Z racji tego że muszę przejechać pół Polski żeby go obejrzeć chciałem zapytać czy któryś z forumowiczów nie jest czasem z Poznania i mógłby podjechać i wstępnie zobaczyć samochód?

Pozdrawiam
marcin614

Witam

Postanowiłem wykupic zdalne oględziny samochodu w "Autodoradca Ryszard Tchorz." Zapłaciłem 200 zł. Swoją drogą gorąco polecam Pana Ryszarda. Pełen profesjonalizm. Samochód został dokładnie przejrzany, wykonana została jazda próbna itp. Jakby ktoś chciał kupić samochód to dzielę się informacjami jakie uzyskałem:

- pod względem technicznym nic do zarzucenia. (własciciel ma samochód od 4 lat i nie robił w nim nic. Trzeba się liczyć, że zacznie się wszytko sypać);
- wszystkie szyby oryginalne z jednego rocznika;
- pod względem blacharskim juz tak różowo nie ma. Samochód oprócz dachu i tylnej klapy był cały malowany. Prawy tylny błotnik ma powłokę o grubości 1500 um!!!. Jakość malowania także tragiczna. Jakby ktoś na szybko w garażu malował.


Ja z zakupu zrezygnowałem.

Pozdrawiam
marcin614

... i składał