Forum MERCEDES C KLASA - W204

Witam,

Moje auto W204, C 200 2010 r. 2,2 136 KM, blueefficiency, skrzynia automat. Diagnoza wykonana programem Texa. Wywala check engin, silnik wchodzi w tryb awaryjny. Po podłączeniu pod kompa wyświetla błąd "P246397 - niewiarygodne proporcje cząsteczek". Po usunięciu błędu przez chwilę jest ok, jednak po ponownym odpaleniu silnika błąd wraca. Czy jest ktoś w stanie nakierować mnie co może być przyczyną?

Pozdrawiam

Witaj

Cos mnie sie jednak wydaje ze bardziej niewiarygodny jest tester którym sprawdzałeś błędy.

Być może znalazłem coś więcej na zagranicznych forach ma temat tego błędu. Tam błąd jest opisany " zawartość sadzy w filtrze cząstek stałych silnika diesla jest nieprawidłowa ". Piszą też o czujniku różnicy ciśnień. Może ma ktoś jakieś doświadczenia z tymi tematami?

Pozdrawiam

Pojedź na SD to wyjdzie Cie taniej niż wymienianie niepotrzebnych rzeczy.

Ostatni raz upominam. Dostałeś wiadomość na PW odnośnie poprawy tego postu. Albo to zrobisz albo temat leci do kosza.

Dzisiaj znowu miałem diagnozę programem Texa. Wyskoczył błąd "P246397 - niewiarygodne proporcje cząsteczek" ale też bląd, którego wcześniej nie było "P245328 - czujnik ciśnienia różnicowego spalin filtra pyłowego". Zgodnie z tym co radzicie jutro pojadę na SD

Przy tym silniku tylko SD jak już będziesz na SD to koniecznie sprawdzenie też live data filtra dpf itp

Witam,
Tak jak pisaliście byłem na SD. DPF zapełniony na 312% uruchomiona procedura wypalania i teraz po kilu dniach jest 40 % więc jest ok. Pojawił się kolejny błąd z opisem " czujnik ciśnienia różnicowego filtra cząstek stałych. Błąd sygnału". zalecenie diagnosty wymienić czujnik i sprawdzić przewody. Co o tym sądzicie?

Wymiana powinna naprawić problem.

Mi to bardziej wygląda na awarię czujnika niż na problem zapchania filtra. Wymień czujnik lub sprawdź drożność przewodów do czujnika. Dobrze, że nie zdecydowałeś się na wycięcie największego zła na świecie, czyli fIltra DPF...

Może i DPF jest złą ekologią ale przynajmniej nie ma smrodu w mieście. Za wycięcie DPF powinni "ucinać" ręce hahah

Panowie, właśnie działam z tym czujnikiem. Zauważyłem coś dziwnego zielony kabel wkręcony przed dpf (nie jestem mechanikiem nie znam fachowej nazwy) jest pouszkadzany. Jakiś czas temu kuna poszarpała mi podbicie maski i może przy okazji kabel. Czy może on mieć coś wspólnego z ostatnim błędem czujnika różnicy ciśnień?

Oczywiście że może i pewnie nawet to jest problemem

Poszukałem trochę i już wiem że to sonda lambda powiedzcie czy gdyby to sonda była problemem to SD nie wykazała by tego? Teraz mam dylemat w co celować. Dodam że kable nie są przerwane

Żeby zakończyć temat, problemem był czujnik różnicy ciśnień. Wymieniłem i autko śmiga. Dzięki za wszelką pomoc!