Forum MERCEDES C KLASA - W204

Ostatnimi czasy nie dawało mi spokoju lekkie popiskiwanie przez kilka sekund zaraz po uruchomieniu silnika. Czasem pisk jest a czasem cisza. Postanowiłem sprawdzić wszystkie rolki, i co się okazuje że altek bez sprzęgła, na kole stałym. Nawinąłem sznurek i do dzieła, jest hałas chyba na łożysku, luzów strasznych nie ma, dosłownie delikatnie wyczuwalny w dopuszczalnej granicy.
Posłuchajcie sami, nagrałem krótki film.
https://youtu.be/1ki5AzV4Ce8
Co myślicie z tym robić? Wymieniał ktoś z Was lub regenerował alternator we własnym zakresie?

Nie ma się nad czym zastanawiać - łożysko do wymiany. Nie wiem czy zrobisz to we własnym zakresie, musisz 1) znać dokładny rozmiar łożyska co jest jeszcze wykonalne 2) posiadać prasę do łożysk i uważać na aluminiowy korpus alternatora. Sprawdź czy w EPC nie ma zestawu naprawczego do tego alternatora, bo niektóre miały.

Ja za regenerację alternatora z 202 zapłaciłem 150 zł - wymiana łożysk, szczotek, trzymacza szczotek. Montaż i demontaż we własnym zakresie bajecznie prosty. Zakładając, że łożysko jest dobrej klasy, pewnie się nie rozleci. Przy odrobinie szczęścia jednak może zablokować wałek alternatora, albo rozłupać obudowę.

I też tak trzeba będzie zrobić jak mówisz kolego. Zwłaszcza że za 3 tygodnie szykuje mi się trasa 1600km, i nie chciałbym być ud....y przez alternator.
Sprawdziłem w EPC i tylko dostępny jest regulator napięcia. Ale tak czy owak dzwoniłem już do zakładu specjalizującego się w regeneracjach alternatorów i rozruszników, faktycznie nie droga impreza. Wyciągnę, zawiozę i mam nadzieję po kłopocie. OM651 jak zwykle nie zachęca do grzebania bo ciasno ale niestety trzeba się poświęcić.
Dzięki za rady

Witam. Alternator odświeżony i założony, poszły do wymiany 2 łożyska, nie były jakoś strasznie zajechane, ale już było jednak słychać. Po założeniu altka jest ciszej, ale niestety chwilowe ćwierkanie nadal się pojawia. Trochę się wkurzyłem bo miałem nadzieję że problem będzie zażegnany.
Wygląda na to że pompa wody zaczyna się odzywać.