Co zrobiłem dzisiaj w swojej C klasie?

[PAMONIUSZ]

Dama dostała odżywkę na swe ciało Fusso oraz ozonowanie wnętrza.

[PAMONIUSZ]

U zaprzyjaźnionych kolegów z Klubu Alfy Romeo skorzystałem z kanału i po godzince dolny wahacz prawy przód tzw banan wymieniony. Nie trzeba zdejmować koła ale należy pamiętać, że część tzw wahliwą dokręcamy jak auto stoi na kołach ew będąc nanpodnośniku podnosimy drugim piastę do pozycji w jakiej stoi samochod na kołach i wtedy dokręcamy. Użyłem zwykłego sciagacza z allegro za 40 zl. Nowy wahacz firmy TRW, co dziwne i wh mnie nie fajne to sruba przegubu kulistego ma juz rozmiar 22 a nie jak w oryginale 21. efekt.... cichusienko... choc teraz słyszę cos z tylu ale b. delikatnie, na szarpaku nic poza tym wahaczem nie wyszło. piczekam az sie poglebi.

[ktos92]

Wachacze powinno się wymieniać parami Mam nadzieje, że go podciagnałeś do góry przed dokręceniem śruby inaczej zerwie gumy.

[PAMONIUSZ]

... przecież wlasnie o tym napisalem... a co do wymiany parami, to pewnie że tak najlepiej ale tu bezwzglednej konieczności ( jak np amory) nie ma. ja mialem wyealony sworzeń a tuleja była w bardzo dobrym stanie wiec nie myślę, żeby były jakies klopoty z tego tyt ze nie wymieniłem parami.

[ktos92]

Mój bład, nie doczytałem Jeszcze, widziałem patent jak mechanik dokręcał wachacz w górze na zwykłym podnośniku ale podciagał go do góry i dokręcał, dopiero potem wkładał w zwrotnice.

[PAMONIUSZ]

jest taki kanał na YT Auto doc, czy jakos tak i tam w podziale na modele koles prezentuje różne typowe naprawy calkiem to niezlr choć nie zawsze jest wyjasnione co robi. z innej bajki to masakra z tymi osłonami chyba z 14 śrub zanim zdjalem przednią i środkową.

[Patryk211088]

Przy wymianie tych wahaczy jest chyba więcej zabawy z osłonami niż samymi wahaczami i moja jakiś ściągacz do sworzni jest to przyjemna praca

[ktos92]

Bez ściągacza bym nie dotykał albo wyskoczy albo nie wyskoczy

[PAMONIUSZ]

teraz huknął tak, ze łeb skuliłem, zeby jakimś rykoszetem nie dostać he he . W poprzednim samochodzie nie mogłem odkręcić śruby dolnej amora tylniego... a ze nie było kanału to nie mialem sie jak zaprzec... więc przymocowalem (ustabilzowaleml) klucz trytką tak aby wystawal dolem i luzowalem lewarek.... dzwieki wydawalo to takie ze strach być w pobliżu ale nagle huk i... poszło... potrzreba matką wynalazków.

[GGabriel]

ale nagle huk i... poszło... potrzreba matką wynalazków.

Znajememu huk i odłamek nasadki w oko przywalił. Szczęście że nie centralnie


Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka

[PAMONIUSZ]

Dzisiaj dama dostała moduł świateł dziennych w swiatlach drogowych. Wszystko byłoby super gdyby nie stan kabli świateł pozycyjnych wewnątrz lampy. Masakra z makabrą, odpada od nich izolacja nie. ma. miejsca na ponowne zaizolowanie bez rozbebeszania lampy... powodują zwarcia, więc na chwilę obecną nie działa opcja wyłączenia dziennych włączając jakiekolwiek inne. Czy u Was te kable w środku lampy tez sa w nedznym stanie? Rozważam wykonanie niezaleznej wiązki świateł pozycyjnych, zrobienie otworkow w tych dekielkach od pozycji, przrciagniecie nimi kabli, zasilikonowanie i wpiecie się za kostką, oraz odpiecie pozycji od kostki. Wiem, ze to rzeźba ale chyba mniejsze zło niż wyjmowanie i rozklejanie lampy.

[korzen]

No ja tez właśnie odebrałem damę :) Standardowo wymiana oleju (przeciągnąłem do 12tys km) i zrzucilismy miskę olejowa. Miałem zapocenienie i postanowilemto ogarac przy okazji weryfikując stan smoka i syfu w misce. Okazało się czyściutko. Zreszta przy moim oleju żadne zaskoczenie. Roboty w cholerę. Trzeba opuścić przednie sanki żeby zrzucić miskę. No ale uszczelniona i mam nadzieje nie będzie mnie już wkurzać ubabrana miska przy zmianie oleju.


Sent from my iPhone using Tapatalk

[diabeelek]

Te nasze kable przy światłach to porażka...

[Patryk211088]

Dzisiaj dama dostała moduł świateł dziennych w swiatlach drogowych. Wszystko byłoby super gdyby nie stan kabli świateł pozycyjnych wewnątrz lampy. Masakra z makabrą, odpada od nich izolacja nie. ma. miejsca na ponowne zaizolowanie bez rozbebeszania lampy... powodują zwarcia, więc na chwilę obecną nie działa opcja wyłączenia dziennych włączając jakiekolwiek inne. Czy u Was te kable w środku lampy tez sa w nedznym stanie? Rozważam wykonanie niezaleznej wiązki świateł pozycyjnych, zrobienie otworkow w tych dekielkach od pozycji, przrciagniecie nimi kabli, zasilikonowanie i wpiecie się za kostką, oraz odpiecie pozycji od kostki. Wiem, ze to rzeźba ale chyba mniejsze zło niż wyjmowanie i rozklejanie lampy.

Nie pamiętam jak wygląda ta instalacja wewnątrz lampy ale czy nie łatwiej i bez rzeźby było by zastosować termokurcz.

[PAMONIUSZ]

termokurcz bez wyjmowania lampy, rozlutowywania gniazda żarówki... raczej niewykonalne. Chodzi o instalację wewnątrz lampy.