Forum MERCEDES C KLASA - W204

Dobry! Mało żem ducha nie wyzionął - w czasie jazdy ciemną nocą, przy 140 na autostradzie, przy ukośnym deszczu, ni z gruchy, ni z pietruchy, zgasły światła mijania. Krótki stan przedzawałowy i po ok 5 sekundach znowu się zapaliły. Po około minucie sytuacja się powtorzyła. A potem już udało się, z duszą na ramieniu, dojechać do celu. Komputer żadnego błędu nie pokazał i szczerze mówiąc mój mózg nie zakonotował czy pulpit też przestał się świecić, ale to możliwe. Z oczywistych względów nie wiem czy dotyczyło to tylko świateł przednich, czy również tylne lampy zaniemogły. Ktoś coś? Miał podobnie? Co tu robić? Diagnostyka? W204, cdi220 2008r.

Sprawdź ładowanie alternatora pod obciążenie i bez. Pozdrawiam

Miałem taką sytuację z tanimi żarówkami led. Gdy robiło sie zimno na zewnątrz to światła mijania potrafiły nagle bez ostrzeżenia zgasnąć.
założyłem nieco lepsze ledy i narazie jest ok.
ja też podejrzewam regulator napięcia w aucie. U mnie ponadto na odpalonym silniku bardzo delikatnie pulsuje podświetlenie kabiny.

To pulsowanie może byc spowodowane problemem z ładowaniem. Warto dokładnie sprawdzić alternator.

Może główny włącznik świateł jest skopany (nie łączy). Widziałem już taki przypadek - potrafiły światła zgasnąć podczas jazdy, to samo (choć nie zawsze) było przy przełączaniu np. z postojówek na drogowe (w trybie auto było OK). Dociśnięcie pokrętła pomagało.
Włącznik jest dość tani, a wymiana bardzo prosta (nie trzeba żadnych narzędzi).

Ledów nie mam, więc to nie to. Pozostałe rzeczy sprawdzę. Dam znać.

I jaki był powód przygasania świateł ? Zapytuję, bo też miałem taki przypadek. Teraz jest ok, ale też obstawiam włącznik, bo podobną sytuację miałem kiedyś w Golfie, a wydaje mi się , że to.pkdobne konstrukcje

trebor102 pisze: ↑19 kwie 2020, o 17:44 I jaki był powód przygasania świateł ? Zapytuję, bo też miałem taki przypadek. Teraz jest ok, ale też obstawiam włącznik, bo podobną sytuację miałem kiedyś w Golfie, a wydaje mi się , że to.pkdobne konstrukcje

Witam. Podłączam się pod temat.

Mój problem zaczął się od tego, że samochód zapalał w nocy lampy tylne. Działo się to losowo. Jeździłem cały czas na automatycznym zapalaniu świateł mijania wraz z zapłonem (pozycja A w wersji classic). Niedawno w trakcie jadły zgasły mi światła mijania i po chwili zapaliły się ponownie. Od tamtej pory miałem kilka takich sytuacji. Czy ktoś miałby jakieś sugestie ? Wersja Classic, więc bez ledów. Żarówki zdaje się H7 standardowe, żółte, sprawne. Pozdrawiam